W ubiegłym tygodniu udało nam się wyrwać od biurek, komputerów i ołówków. Ku naszej radości Roztocze znowu nas przywołało. Nasz zespół został zaproszony do pracy nad projektem zagospodarowania terenu w bardzo czarującym miejscu nieopodal Obroczy. Chociaż niebo było stalowe to jednakże chmury nie odebrały uroku siedliska. Zresztą sami się przekonajcie oglądając nasz fotoreportaż z podróży, a przy okazji coś też do posłuchania 🙂...
Czytaj dalejTym razem nie będzie o deszczu, tylko o zakupach, o dietach i tzw. „nawigacji gestykularnej” czyli coś o kobietach, ale zacznijmy od początku…. od maja ubiegłego roku Roztocze przyciąga i wzywa nas częściej niż dotychczas, o czym jeszcze wspomnimy w następnych odcinkach blogowych. Czy jedziemy w tamte strony wyłącznie po to by powdychać powietrza bukowego lasu, czy też po to aby policzyć drzewa w parku to zawsze sprawia nam to...
Czytaj dalejOsobiście uwielbiam deszcz. Kiedy siąpi, mży, kapie, kropi, leje jak z cebra, czy zwyczajnie pada to jestem szczęśliwa. Nie biadolę, że jest mokro a tu środek lata i powinno słońce przygrzewać po plecach i piegi na nosach malować , i po łydkach łaskotać, i piach gorący od tego lata powinien parzyć podeszwę, i jeszcze od tego lata to asfalt winien być tak rozgrzany , żeby można wyciskać w nim piękne wzorki kapslem od oranżady i jak...
Czytaj dalejW ubiegłym roku pisałyśmy o tym jak roślinność ożywiła przestrzeń wokół budynku Bloku operacyjnego SPSK nr 4 w Lublinie. Bylinowa wstęga urzeka o każdej porze roku i zmienia się z dnia na dzień. Wiosną wita krokusami i tulipanami, a latem żyje pełnią życia zachwycając ferią barw. Eteryczny trzcinnik kołysze się obok majestatycznej jeżówki podczas gdy mikołajek stoi jakby na straży całej zielonej rodziny. Zachęcamy do odwiedzenia i...
Czytaj dalejListopad okazał się najlepszym miesiącem na wczasy dla naszej pracowni 🙂 Postanowiłyśmy połączyć przyjemne z pożytecznym. Pierwszym przystankiem w dziesięciodniowej podróży był Kraków i udział w konferencji na Politechnice Krakowskiej, gdzie miałyśmy możliwość przedstawienia projektu Poniatówki. Miasto Sukiennic, jak zawsze oczarowało nas swoją magiczną aurą, szczególnie zapadł nam w sercu krakowski Kazimierz. Kolejnym miejscem na...
Czytaj dalej